Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elion Zwiedza okolice

Dołączył: 23 Lut 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:56, 11 Lip 2006 Temat postu: Łapanie papugi...:P |
|
|
od pewnego czasu opiekuję się papużką falistą mojej koleżanki. Jest to śliczny niebieski samczyk. Ostatnio zrobiło mi sie go trochę szkoda, więc wypuściłam go w moim pokoju, by sobie polatał. Wszystko było super, póki nie nadszedł czas aby go złapać i wsadzić do klatki! W końcu udało mi się złapać go przez ręcznik i wsadzić do klatki:P Ale biedak nie był zachwycony. Czy macie sposoby na łapanie papug? Może to trochę dziwne pytanie ale ja nie chcę go męczyć ciągle biegając za nim z ręcznikiem... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda moderator
Dołączył: 16 Lut 2006 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Wto 21:15, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wieczorem papuga sama wróci do klatki.
Nie trzeba uganiać się za papugą z ręcznikiem (wzłaszcza z ręcznikiem!).
Nie dawaj jedzenia poza klatką. Dużo baw się z papugą żeby się nie nudził. nie dawaj lusterka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elion Zwiedza okolice

Dołączył: 23 Lut 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:44, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym ręcznikiem to trochę źle się wyraziłam; żeby nie łapać go w ręce by mnie nie podziobał brałam mały reczniczek i przez niego delikatnie łapałam Dzięki za rady:*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda moderator
Dołączył: 16 Lut 2006 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Śro 21:42, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Oswojone papugi raczej nie dziobią w ręce po złapaniu. A z tym ręcznikiem chodzi o to że gdy łapiemy papugę przez jakiś materiał to nie wyczuwamy dokładnie jak mocno złapaliśmy papugę i możemy coś jej przez przypadek uszkodzić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Elion Zwiedza okolice

Dołączył: 23 Lut 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:22, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ta papuga akurat nie jest za bardzo oswojona i strasznie dziobie:) Ale i tak juz mniej mnie dziobie niż na początku (jest u mnie już ze 2/3 tygodnie)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Magda moderator
Dołączył: 16 Lut 2006 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: Czw 20:22, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wolałabym tyle przecierpieć niż pomyśleć że mogłabym coś papużce zrobić. A tak wogóle to dziobnięcie papużki falistej nie boli mocno .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|