Forum Świniusie Strona Główna Świniusie
!!!Forum o zwierzakach!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

koszatniczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Świniusie Strona Główna -> Koszatniczki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma
Tuptuś
Tuptuś



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:52, 23 Lut 2006    Temat postu:

a myslisz ze moi rodzice na szczury sie zgodzili? Very Happy

najpierw bylo gadanie jakie to ochydne.. a jak zaczol chorowac to wszyscy sie przejeli.. niestety umarl.. patrzac na klatke zaczynalam ryczec.. bylam z nim w ciagu tygodnia codziennie dwa razy u weta.. juz mnie wszyscy w lecznicy znali.. nie chcialam pozwolic mu odejsc.. walczylam jak moglam.. leki zaczynaly pochlaniac moj caly budrzet.. naszczescie rodzice zaczeli pomagac.. dziennie zostawialam w lecznicy nawet 30-40zl... on byl tyci.. za maly zeby zrobic rendgen i wykryc raka w pluach.. przed ostatniego dnia wet powiedzial ze musze sie pogodzic z tym ze juz go nie uratuje.. ale ja nie potrafie sie poddawac.. ostatniego dnia nie zdarzylam dojechac do weta.. jechalam juz z mysla o uspieniu.. dopuki nie wlozylam go do pudelka i tata nie przykryl go ziemia nie plakalam.. ale jak juz zaczelam to beczalam przez trzy dni.. praktycznie nie spalam.. wtedy rodzice sie zdenerwowali i wrecz kazali mi kupic szczua.. pewnie gdyby nie to ze w zoologu Bandyta byl jako szczur ktorego trzeba uspic bym go nie zabrala..


jak przynioslam drugiego to juz prawie sie wyprowadzalam z domu Razz dostalam ultimatum ze albo jeden szczur albo zadnego.. no to ja tez postawilam ultimatum albo dwa szczury albo sie wyprowadzam Razz
woleli dwa szczury niz moja wyprowadzke Laughing a jak sie dowiedzieli ze chce studiowac w Bydgoszczy to zaczeli szukac jakies wyjscie zebym sie tylko nie wyprowadzala Razz

Psy mam 4.. ale wszystkie na podworku, bo mama uczulona na siersc.. mam jeszcze rybki i pajaki.. ale jakos nie sadze zebym chciala miec inne zwierzeta niz szczury..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nutella
moderator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21:47, 23 Lut 2006    Temat postu: a ten no...

w sprawie towarzysza dla Romanka: zawsze mozesz kupic kolezanke a romanka wykastrowac. zlagodnial by wtedy. ale to chyba niezbyt przyjemne przezycie dla prosiaczka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aSiuNiA
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pią 15:34, 24 Lut 2006    Temat postu:

Podobno operacja jest długa... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sachma
Tuptuś
Tuptuś



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:37, 24 Lut 2006    Temat postu:

nie wiem jak u swinek.. ale szczurza operacja moze trwac nawet 2h.. wliczajac czas usypiania i wybudzania..
trzeba sie liczyc z tym ze uspienie takiego malego zwierzatka, jak swinka,szczurek czy koszatniczka, zawsze niesie ze soba duze ryzyko.. dawka srodka usypiajacego musi byc dokladnie wyliczona.. i jesli wet nie jest w tym wprawiony zwierzatko moze sie nie wybudzic..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aSiuNiA
Administrator
Administrator



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pią 15:41, 24 Lut 2006    Temat postu:

U szczurów napewno dłuższa jest taka operacja, ponieważ wszystko jest w nim mniejsze i trudno się dobrać (wiecie o co mi chodzi:] ). A u świnek lepszy jest dostęp, i gdzieś czytałam już dawno (ale nie jestem pewna), że taka operacja trwa ok. godziny. Ale nie chce wprowadzać w błąd Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sachma
Tuptuś
Tuptuś



Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:07, 24 Lut 2006    Temat postu:

kastracja jest u samcow.. i jest ot na zasadzie oprorznienia jaderek.. wiec dlugo dobierac sie tam nie trzeba Wink ale fakt faktem wszystko zalezy od weta.. bo im bardziej sprawne rece i pewniejszy siebie wet, tym szybciej operacja przebiega..

Bandyta byl usypiany przez 30min.. kolo 40-50min trwal zabieg.. ale pozniej wybudzanie sie nie przebiegalo zupelnie normalnie.. szczurek musial dostac leki pobudzajace.. lek usypiajacy + wybudzajacy to katorga dla zwierzecia.. jak patrzalam jak moj skarbek miota sie po transporterze najpierw chcialam nawalic wetowi ze na to pozwolil a pozniej sobie ze zdecydowalam sie na zabieg... Bandyta kastracje mial o 15.. a o 24 moglam go juz spokojnie wlozyc do klatki.. w tym czasie sie miotal.. podstakiwal.. zasypial a pozniej nagle sie budzil przerazony..

wyciecie guza nowotworowego (zabieg trudniejszy) trwalo ponad 1h.. dla malych zwierzat taki czas w uspieniu to szok.. zwlaszcza jak sie budzi i nagle okazuje sie ze smierdzi lekami i masciami zapobiegajacymi zakarzeniu...

trzeba pamietac ze po operacji zwierzatko musimy miec stale pod kontrola.. srodki usypiajace sprawiaja ze ma klopoty z poruszaniem sie (Bandyta uderzal w sciany, albo nagle tracil swiadomosc i np zchodzac z lozka zasypial i padal glowka na podloge.. ) zwierze w trakcie dzialania narkozy i srodkow przeciwbolowych stanowi samo dla siebie zagrozenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wookash
moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 9:05, 28 Lut 2006    Temat postu:

u mnie to jest tak: w jednej klatce są duże kosie - jeden samiec, który jest wykastrowany i samiczka, a w drugiej dwa samce, które są dziećmi tamych i jest ok... poza tym to operacja u samca trwała tylko 45 minut więc nie było to aż tak długo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Świniusie Strona Główna -> Koszatniczki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin